Czas Adwentu

Adwent dla nas katolików to zaledwie cztery niedziele. To krótki czas na przygotowanie do wydarzenia, które jest w centrum dziejów zbawienia. W centrum historii wszechświata. Bogu przygotowanie potomków Abrahama na przyjście Mesjasza zajęło 1800 lat. My mamy niespełna cztery tygodnie podzielone na dwa etapy. Pierwszy do 17 grudnia, wskazujący na ostateczne przyjście Chrystusa. Drugi poprzedzający Boże Narodzenie przypomina wydarzenia biblijne związane z narodzeniem Jezusa Chrystusa w Betlejem. W tak krótkim czasie mamy okazję przygotować się na spotkanie z radosną tajemnicą. Tajemnicą Boga i człowieka. W psalmie dzisiejszym śpiewamy „Do Ciebie, Panie, wznoszę moją duszę”. Taki ma być cały Adwent.

W „Roku Wiary” warto dać sobie i swoim bliskim szansę dobrego przeżycia czasu adwentowej zadumy. Dlatego Kościół zachęca nas w roratach do przeżywania Adwentu z Maryją. Ona zrobiła miejsce dla Jezusa, w swoich planach matrymonialnych związanych z Józefem. Miłość Maryi daje początek najbardziej rodzinnym wydarzeniom w całej historii zbawienia. Bóg, który w zwiastowaniu zaprasza Maryję do współpracy w dziele zbawienia, zaprasza również każdego z nas. Przypomina nam dziś św. Paweł: „prosimy i zaklinamy was w Panu Jezusie… stawajcie się coraz doskonalszymi!” To jest najważniejsze zadanie w przygotowaniu do świąt Bożego Narodzenia. Na czas adwentu sam Jezus podaje nam przepis na dobre i szczęśliwe święta: „Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli… stanąć przed Synem Człowieczym”.